Jednego potrzeba (1)

Jednego potrzeba

s. Małgorzata Borkowska OSB
ładowanie
34,00
 PLN
za
szt.
Producent: Tyniec
Ładowanie

Produkt niedostępny w tej liczbie

Dostępna ilość:

Zadaj pytanie o przedmiot
  •  

Jakże złożony jest skład chemiczny naszego świata! Niby pierwiastków chemicznych jest mniej niż sto (może teraz już i nieco więcej, nie wiem), ale kombinacji tych pierwiastków, i to w różnych formach i proporcjach, po prostu nie ma końca. Coraz to odkrywamy jakąś nową, bądź już istniejącą, bądź możliwą do sporządzenia. Bóg jakby bawił się z nami w grę „Ciepło-zimno". Sto lat temu ludzie wierzyli, że już znaleźli prawie wszystko, co On ukrył, a tę niewielką resztę, jaka jeszcze pozostała, odnajdą wkrótce. Obecnie raczej gotowi są mniemać, że każde nowe znalezisko naprowadza na ślad wielu innych, pole poszukiwań rośnie w postępie geometrycznym i zabawa ma wszelkie szanse okazać się najlepszym na ziemi modelem nieskończoności.

Panie Boże, po co tyle komplikacji? Czy nie przeczysz czasami sam sobie? Bo przecież jesteś jeden i nawet uczysz nas, że „jednego potrzeba", a tu taka mnogość wszystkiego, aż się w głowie kręci. I nawet duchowo to dla nas szkodliwe – czyżbyś tego nie rozumiał? – bo nas rozprasza ta mnogość, wikłamy się w niej, tracimy orientację. Weź na przykład barwy. Czyż nie lepszy byłby świat czarno-biały? Prostszy przecież i tylko dwukierunkowy. A patrz, co Ty stworzyłeś: jeden wielki labirynt, jakąś tęczową komorę, w której sąsiaduje drewno i kryształ, barwy chemiczne z barwami strukturalnymi, i w dodatku jest pewnie drugie tyle barw, których nasze oko w ogóle nie chwyta. Jak my to wszystko mamy zrozumieć?

Święty Tomasz z Akwinu nie widziałby w tym trudności. Bóg jest jeden, bo jest jedynym Bytem Koniecznym; ale stwarzając z dobrej woli byty niekonieczne, nie miał sobie naznaczonych żadnych granic co do ich liczby. A skoro stworzył z miłości – bonum est sui diffusivum, dobro z natury dąży do dawania siebie – to czy miałby się ograniczać do marnych kilku miriad aniołów? A skoro stworzył materię, która z natury swojej jest mnoga (bo dzieli się na części składowe), i to wprawdzie zapewne jakieś granice kombinacjom tych części zakreślił, ale mało prawdopodobne, żebyśmy my do tych granic kiedykolwiek dotarli (Małgorzata Borkowska OSB)

 

 

Rok wydania: 2018
Ilość stron: 336

Specyfikacja

Wymiary: 12,5 x 19,5 cm
Okładka: Miękka
Dodaj opinię Dodaj opinię, dzięki temu również i Ty otrzymasz wiarygodną informację o produkcie.

Dodane opinie (0)
Ładowanie
Powiązane produkty
Światło dnia trzeciego
Światło dnia trzeciego
11,00
PLN
Drugi List do Koryntian
Drugi List do Koryntian
54,90
PLN
Rut Moabitka. Krewna Boga
Rut Moabitka. Krewna Boga
14,90
PLN
Poszukiwacze pereł. Jak odnaleźć to, za co będziesz gotów oddać wszystko, co masz?
Poszukiwacze pereł. Jak odnaleźć to, za co będziesz gotów oddać wszystko, co masz?
39,90
PLN
Nie za blisko, nie za daleko
Nie za blisko, nie za daleko
24,95
PLN
Kamyk z procy Dawida. Jak czytać Pismo Święte
Kamyk z procy Dawida. Jak czytać Pismo Święte
34,90
PLN
Apokryfy Nowego Testamentu. Listy i apokalipsy chrześcijańskie. Apokryfy syryjskie. T. III
Apokryfy Nowego Testamentu. Listy i apokalipsy chrześcijańskie. Apokryfy syryjskie. T. III
79,90
PLN
Z procą na olbrzyma
Z procą na olbrzyma
39,90
PLN
Gotowe na zmiany. Kobiety z Biblii
Gotowe na zmiany. Kobiety z Biblii
54,95
PLN
Ostatnie dni Jezusa
Ostatnie dni Jezusa
39,90
PLN
Oprogramowanie sklepu internetowego Sellingo.pl